Kompresja wokalu

Kompresja ścieżek wokalnych  

Jeśli chcesz podążać za najnowszymi trendami, obowiązującymi w światku realizatorów, schowaj kompresor do szafy. Obecnie głos powinien brzmieć tak naturalnie, jak to tylko możliwe, bez żadnej obróbki.
http://www.ebay.com/gds/Top-10-Vocal-Recording-Microphones-/10000000204980505/g.html

Jeżeli nagrywasz wokalistkę, jej partie w głośnikach i nagraniu powinny zabrzmieć tak, jakby stała przed tobą w jakiejś odległości.
To nic nowego. Kompresja śladów wokalnych w trakcie nagrywania najlepiej jeśli dotyczy wyłącznie kontroli poziomów. Chodzi tylko o to, aby nie przesterować poziomu. To wszystko.
Ujmując temat odrobinę bardziej metafizycznie, głos to fale akustyczne które unoszą się w powietrzu. Naprawdę chcesz kompresować powietrze? Niech głos zabrzmi naturalnie.
Niewyraźnie brzmienie słów to problem wykonania i, powiedzmy to wprost, niewystarczającego warsztatu wokalnego. Lepiej gdy wokalistka wyćwiczy swoje partie na próbach, aż wszystko zabrzmi wyraźnie. W momencie nagrywania śpiewak może także pracować ciałem, odsuwając się i przysuwając w istotnych momentach do mikrofonu. Tak robią profesjonaliści wiedząc, że nawet najlepszy kompresor na świecie nie wykona  tej pracy za nich.
Do ewentualnej kontroli poziomów na ścieżce, do przyciszenia lub wyciągnięcia do przodu poszczególnych fragmentów albo słów użyj automatyki dla parametru głośności w swoim programie wielośladowym. Mastering nagrań? Wielki Master, www.wielkimaster.com.  



Tomasz Hajduk